Płacimy różne podatki. Od nieruchomości, od dochodu, czy wreszcie podatek VAT. Jakby tego było mało niektórzy z radomszczan zapłacą również podatek od deszczu…
Podatek od deszczu wszedł w życie od 1 stycznia 2018 roku. Przez 2 lata mało kto o nim wiedział. Obecnie w 2020 roku temat odżył…
Podatek od deszczu nie jest naliczany wszystkim. Płacą go właściciele dużych budynków. Dużych, czyli takich, których powierzchnia przekracza 3,5 tysiące metrów kwadratowych, a działka, na której stoi dany budynek, jest zabudowana w przynajmniej 70 procentach. Chodzi o zabudowę w formie asfaltu, betonu lub nieprzepuszczalnej kostki. Ważne jest, że przepis ten obejmuje te nieruchomości, które nie są objęte w systemie kanalizacji.
– Mamy podpisane około 70 umów z konkretnymi podmiotami, których podatek od deszczu dotyczy. Obecnie są one weryfikowane – zauważa Marzanna Proszowska, naczelnik wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Radomsku.
Zainteresowane osoby wnioski ws. podatku od deszcze mogły składać w radomszczańskim magistracie do 15 stycznia. br.
- Pracownicy wydziału cały czas sprawdzają kto jest podłączony do miejskiej kanalizacji deszczowej, jak duże są to powierzchnie i czy te osoby ewentualnie objęte są podatkiem - informuje naczelnik Proszowska.