Pobili i okradli bo niewłaściwie się do nich odezwał

Policjanci z wydziału dochodzeniowego ustalili sprawców rozboju do jakiego doszło w nocy z 16 na 17 października 2011 roku. Z zawiadomienia, które policjanci przyjęli od pokrzywdzonego zaraz po zdarze...

Policjanci z wydziału dochodzeniowego ustalili sprawców rozboju do jakiego doszło w nocy z 16 na 17 października 2011 roku. Z zawiadomienia, które policjanci przyjęli od pokrzywdzonego zaraz po zdarzeniu niewiele wynikało. Mężczyzna był pijany i nie potrafił dokładnie opisać napastników. Dzięki wytężonej pracy śledczych 15 lutego do policyjnego aresztu trafili dwaj mieszkańcy Radomska w wieku 26 lat.

 

Jak się okazało jeden z nich popełnił już wiele przestępstw i był za nie karany. Kiedy funkcjonariusze przesłuchiwali go okazało się, że był on uczestnikiem jeszcze innego rozboju do jakiego doszło 26 listopada 2011 roku, również w centrum Radomska. Po tym zdarzeniu jeden ze sprawców po kilku dniach został tymczasowo aresztowany. Z dotychczas zebranych materiałów wynika, że napastnicy za każdym razem działali podobnie. Najpierw zaczepiali przypadkowo napotkane osoby, żądając papierosa, po czym prowadzili krótką rozmowę. Następnie, niespodziewanie atakowali, nietrzeźwych zazwyczaj rozmówców i zabierali im rzeczy, które mogli łatwo sprzedać - telefony, odzież.

 

17 lutego sąd zastosował wobec obu zatrzymanych trzymiesięczny areszt. Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Dwóch ze sprawców działało w warunkach tzw. recydywy. Kwestia ta jest uregulowana w art. 64 kk - „Jeżeli sprawca skazany za przestępstwo umyślne na karę pozbawienia wolności popełnia w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary umyślne przestępstwo podobne do przestępstwa, za które był już skazany, sąd może wymierzyć karę przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę".

Więcej o:
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE