Nadmierna prędkość to wciąż główna przyczyna wypadków drogowych, niestety często zakończonych tragicznie. Radomszczańscy policjanci zatrzymali prawo jazdy 23-letniemu mężczyźnie, który w terenie zabudowanym jechał o 54 km/h za szybko.
Mundurowi dbając o bezpieczeństwo na drogach, szczególną uwagę zwracają na wykroczenia popełniane przez kierujących pojazdami. W codziennej służbie skupiają się między innymi na kontrolowaniu prędkości pojazdów oraz ujawnianiu wykroczeń będących najczęstszymi przyczynami wypadków drogowych.
- 16 kwietnia 2024 roku policjanci ruchu drogowego prowadzili pomiar prędkości na ulicy Broniewskiego w Strzałkowie. Po godzinie 19:00 zatrzymali kierowcę seata, który nie bacząc na to, że przejeżdża przez obszar zabudowany, jechał z prędkością 104 km/h. Kierowca, którym okazał się 23-letni mieszkaniec Radomska, został ukarany przez policjantów mandatem w wysokości 1500 złotych. Otrzymał też 13 punktów karnych. Teraz przez kolejne trzy miesiące nie będzie mógł kierować samochodem – mówi Dariusz Kaczmarek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Policjanci apelują do wszystkich kierowców o rozwagę na drodze. I przypominają, że kierowanie pojazdem mechanicznym z taką prędkością stwarza zagrożenie dla samego kierującego, jak również innych użytkowników ruchu drogowego.