W czwartek 7 marca pod komendę policji w Radomsku z impetem podjechał pijany kierowca, który chwilę wcześniej przejeżdżając przez miasto wymusił kilkukrotnie pierwszeństwo przejazdu na innych uczestnikach ruchu, w tym na radiowozie policji. Policjanci wyruszyli za nim w pościg, kierowca poddał się na parkingu komisariatu. Miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Zdarzenie miało miejsce o godzinie 21, kiedy to na ulicy Duńskiej w Radomsku mercedes uderzył w znak oraz spowodował kolizję z innym pojazdem. 24-letni kierowca przejeżdżając przez miasto wymuszał pierwszeństwo przejazdu na innych kierowcach. W tym również na radiowozie policyjnym. Policjanci wyruszyli za mercedesem w pościg. Kierowca zatrzymał się dopiero na parkingu przed komendą w Radomsku, mówiąc że się poddaje.
Na jego samochodzie widoczne były ślady uszkodzenia, świadczące o wcześniejszej kolizji. Badanie wykazało, że mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany do wytrzeźwienia. Postawione mu zostaną zarzuty kierowania pod wpływem oraz spowodowania kolizji oraz wymuszenia pierwszeństwa.