Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w niedzielę 10 lutego, na ulicy Partyzanckiej w Radomsku. Sprawca wypadku, 23-latek był pijany i nie miał uprawnień do kierowania pojazdami.
Według ustaleń policjantów, 23-latek jadący motocyklem, w kierunku ulicy Jagiellońskiej, potrącił 46-letniego mężczyznę. Rannego przewieziono do szpitala w Radomsku. Niestety nie udało się uratować jego życia, zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Jak się okazało, motocyklista był piany – miał 0,8 promila alkoholu, a w dodatku nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Został zatrzymany i usłyszy zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz jazdy pod wpływem alkoholu. Za to grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat.