Niemal każdego dnia policjanci informują i przypominają o tym, że nietrzeźwi kierowcy na drogach są przyczyną niebezpiecznych, często tragicznych w skutkach zdarzeń. Niestety wciąż trafiają się tacy, którzy lekceważą porządek prawny i wsiadają za kierownicę po alkoholu. Tylko 11 maja 2021 r. w województwie łódzkim policjanci wyeliminowali z ruchu 17 nietrzeźwych kierowców a w powiecie radomszczańskim dwóch.
Informację o pierwszym nietrzeźwym policjanci otrzymali od 19 – latka, który widział jak kierowca matiza uszkodził auto na parkingu a następnie próbował uciec z miejsca kolizji. Zgłaszający szybko ocenił sytuację, zabrał kluczyki od daewoo i powiadomił policję. Funkcjonariusze ustalili, że pijany kierowca to 57-letni piotrkowianin. Mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania pojazdami a matiz opłaconej składki ubezpieczeniowej. Nieodpowiedzialny kierowca miał w organizmie 3,3 promila alkoholu.
Kilka minut później dyżurny skierował kolejnych policjantów do podobnego zdarzenia. Tym razem zgłoszenie telefoniczne dotyczyło trzech mężczyzn podróżujących audi. Policjanci szybko zlokalizowali ten pojazd a w nim trzech radomszczan w wieku 33, 65 i 41 lat. Początkowo żaden z nich nie potrafił powiedzieć kto kierował audi. Badanie stanu trzeźwości przeprowadzone przez mundurowych wykazało, że panowie mieli od 2 do ponad trzech promili alkoholu w organizmie. Ostatecznie okazało się, że samochodem kierował 41-latek, który miał 3,2 promila alkoholu w organizmie. Do obu zdarzeń doszło w Radomsku.
- Zatrzymani mężczyźni za swoje zachowanie odpowiedzą za swoje czyny przed sądem. Grozi im do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami oraz kara grzywny. Należy pamiętać, że kara za brak wykupionego ubezpieczenia dla pojazdu osobowego to w chwili obecnej 5600 złotych – mówi Aneta Wlazłowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Policjanci przypominają, że konsekwencje zdarzeń spowodowanych przez pijanych kierowców ponoszą nie tylko oni sami ale również inni uczestnicy ruchu drogowego.
- Jeżeli widzisz podejrzanie zachowującego się kierowcę, nie bądź obojętny - zareaguj właściwie – zadzwoń na numer alarmowy 112 i poinformuj nas o tym – apeluje Aneta Wlazłowska.