W środowe popołudnie (2 września) do symbolicznego okrągłego stołu zasiedli przedstawiciele niemal wszystkich wiodących sił politycznych działających w Radomsku. Wszystko dzięki inicjatywie Radomszczańskiego Alarmu Smogowego.
Zanieczyszczenie powietrza w Radomsku to ogromny problem, od lat miasto w okresie jesienno-zimowym plasuje się wysoko na niechlubnej liście miast, w których stężenie pyłów zawieszonych jest największe. Radomszczański Alarm Smogowy poprzez swoje działania chce wyraźnie zaznaczyć, że bez działań na poziomie rządowym i samorządowym całościowe rozwiązanie problemu będzie niemożliwe.
Propozycja „Porozumienia głównych radomszczańskich sił politycznych dotyczącego walki ze smogiem w Radomsku” wstępnie obejmowała pięć punktów:
1. Inwestycje związane z walką ze smogiem uznajemy za priorytetowe w polityce miasta Radomska, co znajdzie odzwierciedlenie w budżecie miasta na kolejne lata oraz w Wieloletniej Prognozie Finansowej
2. Uznajemy, że rozbudowa sieci ciepłowniczej i gazowej jest najważniejsza z punktu ograniczenia zanieczyszczenia powietrza w Radomsku.
3. Działania ekologiczne i kontrolne stanowią uzupełnienie działań inwestycyjnych, nie są sednem walki ze smogiem.
4. W porozumieniu i współpracy z radomszczańskimi środowiska biznesowymi stowarzyszenia i partie działające w Radomsku podejmą działania, by ograniczyć spalanie odpadów poprzemysłowych w zakładach produkcyjnych i usługowych na terenie Radomska.
5. Do 2030 roku Radomsko wprowadzi zakaz ogrzewania mieszkań, domów i firm węglem.
Jednak w środę po ponad dwugodzinnej dyskusji wszystkie z debatujących stron podpisały wypracowane porozumienie dotyczące walki ze smogiem. Nie wszystkie w zaproponowanej formie wydały się dyskutantom trafne lub możliwe do realizacji przez samorząd. Samo określenie także roku 2030 jako tego, w którym w Radomsku wejdzie w życie zakaz palenia węglem zostało wykreślone.
- Może dla Sopotu wprowadzenie takiego zakazu jest realne, dla Radomska nie. Mamy ciepłownię miejską opalaną węglem, przekształcenie głównego źródła ogrzewania miejskiego byłoby bardzo kosztowne i z pewnością wiązało by się z podwyżkami dla mieszkańców – mówił Jarosław Ferenc, prezydent Radomska.
Ostatecznie wypracowano sześć punktów:
1. Inwestycje związane z walką ze smogiem uznajemy za jeden z priorytetów w polityce miasta oraz powiatu radomszczańskiego i będziemy dążyć do odzwierciedlenia tego w wydatkach publicznych.
2. Uznajemy, że rozbudowa sieci ciepłowniczej, gazowniczej oraz OZE jest jednym z najważniejszych punktów ograniczenia zanieczyszczenia powietrza w Radomsku.
3. Działania ekologiczne, kontrolne oraz edukacyjne stanowią ważne uzupełnienie działań inwestycyjnych.
4. W porozumieniu i współpracy z radomszczańskimi środowiskami biznesowymi, stowarzyszenia i partie działające w Radomsku podejmą działania, by ograniczyć spalanie odpadów poprzemysłowych w zakładach produkcyjnych i usługowych oraz domach jednorodzinnych.
5. Konsekwentnie będziemy dążyli do wyeliminowania z ogrzewania mieszkań, domów i firm
6. Planowanie rozbudowy sieci komunikacyjnej w taki sposób aby znacznie ograniczyć ruch samochodów w centrum Radomska.
- Uważam nasze spotkanie za bardzo duży sukces, przy jednym stole, w bardzo merytoryczny sposób radomszczańscy włodarze i przedstawiciele największych, liczących się sił politycznych w Radomsku, dyskutowali na temat stanu powietrza w naszym mieście. To porozumienie jest dość ogólne ale ono też pokazuje, że teraz należy nad każdym z tych punktów przysiąść i jeszcze raz je rozpracować. Zaczęliśmy od góry a teraz będziemy w każdy z tych punktów się zagłębiać i go rozszerzać po to by nastąpiła w końcu poprawa powietrza w Radomsku – mówiła po spotkaniu Ewa Kuśmierczyk, przedstawicielka Radomszczańskiego Alarmu Smogowego.
