Ostatnie pożegnanie Zbigniewa Półroli

W ostatnim pożegnaniu wzięli udział m.in. prezydent Radomska - Jarosław Ferenc oraz p.o. Prezesa Zarządu Głównego KWP w Radomsku - Robert Szala. Uroczystości pogrzebowe Zbigniewa Półroli odbyły się w asyście honorowej żołnierzy 7. Dywizjonu Lotniczego 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w Nowym Glinnku.

Podczas mszy św. został odczytany list od Michała Ciesielskiego - długoletniego przyjaciela zmarłego, w którym wspominał wspólną działalność w Szarych Szeregach.

- Drogi Zbyszku, przeżyliśmy II wojnę światową i koszmarne lata okupacji niemieckiej. Wiosną 1943 roku wstąpiliśmy do tajnej organizacji harcerskiej o kryptonimie Szare Szeregi rój „Metal” działającego na terenie Miasta Radomska i okolic. Organizacja ta miała za zadanie walczyć przeciw okupantowi niemieckiemu. Starsi zbrojnie, a my młodsi jako Zawiszacy mieliśmy za zadanie wpływać na psychikę Niemców poprzez nękanie, pisząc na płotach antyhitlerowskie hasła, grożąc im na przykład w akcji „October”. Inne zadania to kolportaż prasy podziemnej tzw. bibuły, szkolenie w zakresie udzielania pierwszej pomocy, ustalanie miejsc niemieckich placówek wojskowych i wiele innych. Tę zaszczytną służbę pełniliśmy dobrze i byliśmy z tego dumni. W nagrodę za patriotyczną postawę wobec Ojczyzny dobry Bóg pozwolił nam żyć długie lata, a Ty Zbyszku odszedłeś, ale nie zostaniesz sam. Będziesz spoczywał wśród druhów roju „Metal”, których tak liczne groby znajdują się na starym i Nowym Cmentarzu. Jako ostatni z roju „Metal” mieszkaniec Radomska żegnam Cię Zbyszku. Do zobaczenia Druhu tam, na niebiańskim apelu. Cześć Twojej pamięci!

W ostatnim pożegnaniu wzięli udział także koledzy ze Stowarzyszenia Elektryków Polskich, którzy wspominali pełnione przez Zbigniewa Półrolę funkcje i zasługi.

- Podjął się kształcenia młodej kadry. Był wykładowcą na kursach dla elektryków i energetyków. Był też egzaminatorem w komisji egzaminacyjnej nadającej uprawnienia zawodowe. Za wszystkie swoje działania był wyróżniony wieloma odznaczeniami. Najważniejsze jednak dla nas to zachować go z wdzięcznością w naszej pamięci – mówił jeden z kolegów.

Zbigniew Półrola spoczął na Cmentarzu Starym obok żony Stanisławy.