4 kwietnia 2012r. po południu, dyżurny policji otrzymał informację, że w Przedborzu okradziono zakład produkcyjny. Natychmiast wysłano na miejsce patrol prewencji. Kiedy mundurowi dojeżdżali pod wskaz...
4 kwietnia 2012r. po południu, dyżurny policji otrzymał informację, że w Przedborzu okradziono zakład produkcyjny. Natychmiast wysłano na miejsce patrol prewencji. Kiedy mundurowi dojeżdżali pod wskazany adres, zobaczyli osobę w kominiarce zaciągniętej na twarz biegnącą wzdłuż rzeki.
Policjanci po krótkim pościgu zatrzymali 22-letniego mieszkańca Przedborza. Mężczyzna został przewieziony do miejscowego komisariatu. Po kilku minutach zostali zatrzymani jeszcze dwaj mężczyźni w wieku 18 i 21 lat. Cała trójka trafiła do policyjnego aresztu, dwóch z nich było nietrzeźwych, mieli blisko promil alkoholu w organizmie. Wszyscy zatrzymani byli doskonale znani policjantom, gdyż już wcześniej łamali przepisy prawa. Jak się okazało, sprawcy wykorzystali chwilową nieobecność pracowników zakładu i wyrzucili poza ogrodzenie zakładu metalowe elementy różnych maszyn. Straty mogą sięgać nawet kilku tysięcy złotych. Podczas rozmowy z policjantami zatrzymani powiedzieli, że ich łup miał trafić do skupu złomu.
Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.