Policjanci podczas przeszukania domu, w którym mieszka 16 – letni radomszczanin znaleźli 82 gramy marihuany (według wstępnych badań), dilerki i kilka szklanych fifek. Materiały w tej sprawie zostaną przekazane do sądu rodzinnego, który zadecyduje o losie chłopaka.
3 grudnia, policjanci zostali skierowani na ulicę Pajdaka w Radomsku celem udzielenia wsparcia załodze pogotowia ratunkowego chcącego pomóc pobudzonemu nastolatkowi.
Na miejscu okazało się, że agresywny młodzieniec jest dodatkowo nietrzeźwy i nie chce pomocy medycznej. Jego zachowanie wskazywało, że jest pod działaniem substancji odurzających.
- Policjanci zwrócili uwagę na zaciśnięte dłonie 16 – latka, w których wyraźnie "coś" ukrywał. Po chwili okazało się, że są to trzy dilerki. W dwóch znajdowała się biała substancja a w jednej zielony susz roślinny. Policjanci dotarli do rodziców nastolatka i poinformowali ich o zdarzeniu. Funkcjonariusze podczas przeszukania pokoju 16 - latka znaleźli i zabezpieczyli 82 gramy substancji odurzającej, kilkadziesiąt torebek zamykanych strunowo i szklane fifki. Materiały tego postępowania zostaną przekazane do Sądu Rodzinnego - informuje kom. Aneta Wlazłowska z KPP Radomsko.