Przedłużający się termin oddania do użytku nowego basenu w Radomsku był jednym z tematów, jakim zajęli się radni Rady Miasta podczas piątkowej sesji. Pytali prezydenta, czym spowodowane są opóźnienia i wstrzymanie odbiorów technicznych.
- Docierają do nas różne, medialne doniesienia, które zarówno nas, jak i innych radomszczan, bardzo niepokoją – stwierdziła radna, Wioletta Pal.
Jak wyjaśnił prezydent Jarosław Ferenc, decyzja o wstrzymaniu odbiorów technicznych podyktowana jest ujawnionymi licznymi wadami. Chodzi m.in. o wykończenie obiektu, jak i konieczność wymiany zjeżdżalni. Władze Radomska tłumaczą, że cała inwestycja przebiegała prawidłowo. Dopiero w jej końcowej fazie pojawiły się nieprawidłowości. Jak jednak podkreślają, liczą na to, że wszystkie niedociągnięcia wykonawca obiektu szybko naprawi.
- Popieram decyzję władz miasta o wstrzymaniu odbiorów obiektu. Kiedy wizytowaliśmy nowy basen, również zauważyliśmy niedociągnięcia. Tu nie chodzi o zdyskredytowanie wykonawcy, tylko o to, by mieszkańcy otrzymali wspaniały i co bardzo istotne – bezpieczny obiekt. Władze Radomska dają wykonawcy szansę – mówi radny, Jacek Gębicz.
Wiceprezydent Radomska, Monika Andrysiak poinformowała, że władze Radomska zwróciły się do wykonawcy inwestycji o podanie terminu wyeliminowania usterek.
- Zaproponowaliśmy czas do końca marca, ale nie jest to ostateczny termin. Do chwili obecnej nie otrzymaliśmy jeszcze informacji, kiedy dokładnie wszystkie usterki zostaną usunięte – mówi wiceprezydent Radomska, Monika Andrysiak.
Pojawiły się wątpliwości, czy przedłużający się termin oddania do użytku basenu nie doprowadzi do tego, że miasto będzie musiało zwrócić dotacje, jakie otrzymało na to zadanie.
- Mam nadzieję, że nie będzie sytuacji podbramkowej. Jeśli jednak do niej dojdzie, zwrócimy się z wnioskiem o wydłużenie terminu. Myślę, że instytucje, które przyznały nam dofinansowanie, przychylą się do tego wniosku – tłumaczy prezydent, Jarosław Ferenc.
Czytaj też: Obiekt jest gotowy do użytkowania – mówi generalny wykonawca nowego basenu w Radomsku
Radnych interesowała również kwestia głębokości basenu. Jak bowiem zauważyli, niecka jest na tyle głęboka, że dzieci nie będą mogły uczyć się pływać.
- Trzeba będzie wykonać wypłycenie basenu. Będziemy to analizować, ale dopiero po oddaniu obiektu do użytku. Takie wypłycenie było wykonywane również na starym basenie – wyjaśnił Jarosław Ferenc.