W miniony weekend policjanci z radomszczańskiej drogówki zatrzymali 10 nietrzeźwych kierujących samochodami oraz trzech nietrzeźwych rowerzystów. W kilku przypadkach nietrzeźwi byli sprawcami zdar...
W miniony weekend policjanci z radomszczańskiej drogówki zatrzymali 10 nietrzeźwych kierujących samochodami oraz trzech nietrzeźwych rowerzystów. W kilku przypadkach nietrzeźwi byli sprawcami zdarzeń drogowych. Przykładem mogą być zdarzenia z 27 listopada. Około godziny 15 policjanci zostali skierowani na ulicę Kościowa, gdzie najprawdopodobniej kierowca seicento pcha uszkodzone auto na pobliski parking. Funkcjonariusze na miejscu ustalili, że 42 -letni radomszczanin stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z jezdni, uderzył w znak drogowy i barierki oddzielające jezdnię od chodnika. Później, szybko własnymi siłami chciał usunąć auto. Funkcjonariusze zbadali jego stan trzeźwości, miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Dwie godziny później pijany kierowca mercedesa sprintera zatrzymał swoje auto na ogrodzeniu stacji paliw przy ulicy Św. Rozalii. Tym razem 26 -letni mieszkaniec Radomska wpadł w poślizg, zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w ogrodzenie stacji paliw. 26 -latek miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń ciała. Obaj mężczyźni odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat.
źródło: KWP Łódź