Wzorem poprzednich lat członkowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej zorganizowali wiec pierwszomajowy.
Wzorem poprzednich lat członkowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej zorganizowali wiec pierwszomajowy.
W trakcie wydarzenia, które odbyło się na placu 3 Maja podkreślano, iż wciąż zbyt wielu Polaków pozostaje bez pracy, a ci, którzy mają zatrudnienie zarabiają za mało.
Zwracano ponadto uwagę, iż dwie największe siły polityczne w kraju – Platforma Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość zamiast koncentrować się na tej wielkiej bolączce narodu polskiego, uprawiają tylko gierki polityczne.
– Dzisiejszy dzień, Święto Pracy jest wspaniałą okazją do przypomnienia posłom, senatorom, ministrom, radnym i wszystkim wybranym przez naród, że powinni służyć temu narodowi w walce o lepszą przyszłość. My ludzie lewicy walczyć o tę lepszą przyszłość dla ludzi pracy będziemy zawsze - mówił przedstawiciel OPZZ Konfederacja Pracy Jerzy Stasiewicz.
W obchodach wziął udział m.in. poseł SLD Marek Domaracki. Przypomniał, że 1 maja to nie tylko Święto Pracy, ale również rocznica wstąpienia Polski do Unii Europejskiej.
– Kiedy do głosu dochodzą polityczni szkodnicy kontestujący nasz udział w tym wielkim europejskim projekcie powinniśmy przypominać na czym polega wielka siła unijnego związku: na dawaniu i jednocześnie likwidowaniu podziałów między regionami, na niwelowaniu różnic kulturowych i ekonomicznych, ale także na umiejętnym wykorzystywaniu potencjałów poszczególnych państw dla ociągnięcia wspólnego celu – zauważył poseł Domaradzki.
Tradycyjnie wiecowi pierwszomajowemu towarzyszył pokaz zabytkowych pojazdów i motocykli. Nie zabrakło oczywiście grochówki i skocznej muzyki.