Za kilka dni nad Polskę nadpłynie arktyczne powietrze. Temperatura może spaść nawet do minus 10 stopni. Miłośnicy zwierząt przypominają o dokarmianiu ptaków. Mróz jest ich największym wrogiem.
Pani Marta Kleszczewska mieszka pod lasem i systematycznie dokarmia ptaki… i radzi.
– Pamiętajmy gdy raz nasypiemy ziarno do karmnika musimy robić to regularnie. Ptaki kodują sobie to miejsce jak stołówkę i przylatują nawet o stałej godzinie. Dokarmiam ptaki od kilku, wiem co mówie.
Jest jeszcze jedna ważna rzecz. Nie karmimy ptaków chlebem, ciastem, przetworzoną żywnością z zawartością soli. To wyrządzi im więcej krzywdy niż pożytku. Wystarczy w sklepie kupić mix ziaren, które w zupełności im wystarczą. To koszt 8-10 złotych.