Radomszczańscy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności bestialskiego zachowania mężczyzny, który publicznie znęcał się nad psem. Niestety zwierzę nie przeżyło tego traktowania, a 32-latkowi grozi kara nawet do 5 lat więzienia.
Jak mówi nam Agnieszka Kropisz z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku, wczoraj popołudniu (19 października) na ulicy Wyszyńskiego w Radomsku mężczyzna w młodym wieku znęcał się nad psem rasy Yorkshire Terrier.
- Młody mężczyzna idąc ulicą Wyszyńskiego w Radomsku, niósł małego psa w typie rasy Yorkshire Terrier. Nic w tym dziwnego, gdyby nie fakt, że trzymał go za kark i w pewnym momencie zaczął uderzać zwierzęciem o metalowy kosz na śmieci, po czym wrzucił go do kosza, a sam wszedł do pobliskiego sklepu. Zwierzak nie przeżył. O tym zdarzeniu policję poinformował przypadkowy przechodzień. Po kilku minutach 32-letni mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Nie potrafił logicznie wytłumaczyć swojego zachowania. – relacjonuje Agnieszka Kropisz.
Śledczy ustalają wszelkie okoliczności tego zdarzenia. Zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.