METPRIM Volley Radomsko przegrał wygrany mecz

METPRIM Volley Radomsko przegrał wygrany mecz Fot. S. Nems

Stare siatkarskie porzekadło mówi, że kto prowadzi w meczu 2:0 i go nie wygra z reguły przegrywa 3:2. Zasada ta sprawdziła się w niedzielnym (7 stycznia) ligowym spotkaniu METPRIM Volley Radomsko. W starciu z KPS Chełmiec Wałbrzych radomszczanie prowadzili 2:0, aby zejść z parkietu pokonanymi 3:2.

Pierwsza odsłona niedzielnego pojedynku należała do zawodników METPRIM Volley Radomsko. W końcówce partii miejscowi uzyskali przewagę i wygrali 25:22.

Drugi set to popisowa a przede wszystkim skuteczna gra gospodarzy i pewne zwycięstwo 25:21. Ostatni punkt na wagę wygranej zdobył asem serwisowym Hubert Klat. W tym momencie było już pewne, że zespół z Radomska zdobył pierwszy punkt w II lidze we własnej hali. Nasuwało się pytanie czy zawodnicy gospodarzy pójdą za ciosem i zagrają o pełną pulę? 

Trzeci set od stanu 18:18 toczył się punkt za punkt, aż do wyniku 24:24, gdzie zagrano na przewagi. Nerwową końcówkę lepiej wytrzymali zawodnicy gości i zwyciężyli 27:25.

Czwartą partię lepiej rozpoczęli zawodnicy z Wałbrzycha uzyskując już na początku kilkupunktową przewagę, której nie oddali do końca seta i wygrali 25:21. O zwycięstwie w tym spotkaniu musiał zadecydować więc tie-break.

W tie-breaku, najkrótszym z setów, 3-4 punktową przewagę zyskali siatkarze Chełmca, ograli naszych zawodników 15:9 i tym samym wygrali cały mecz 3:2. Szkoda, bo pierwsza wygrana i trzy punkty dla gospodarzy były bardzo blisko. Pozostał tylko niedosyt. Radomszczanie nie zrewanżowali się także Chełmcowi za przegraną z pierwszej rundy 3:0.  

MVP spotkania wybrano Bartłomieja Nackowskiego z Chełmca Wałbrzych.

METRPIM Volley Radomsko po meczu z Chełmcem do ligowego konta dopisuje jeden punkt. Na koncie ma ich dwa. W sobotę 13 stycznia Volley zagra na wyjeździe z Ikarem Legnica.

Więcej o:
volley radomsko metrprim volley radomsko siatkówka siatkówka radomsko
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE