Egzaminem z języka polskiego na poziomie podstawowym maturzyści rozpoczęli zmagania z tegorocznym egzaminem dojrzałości. W całej Polsce do matur przystąpi około 271 tys. tegorocznych absolwentów liceów ogólnokształcących i techników. Matura w tym roku, podobnie jak w ubiegłym roku, ze względu na trwającą pandemię, odbywać się będzie w reżimie sanitarnym.
W Zespole Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Radomsku tegoroczni maturzyści pojawiali się już tuż po godzinie 8.00. Zaczynali od wstępnej procedury czyli dezynfekcji rąk, pozostawienia zbędnych podczas egzaminu przedmiotów w przygotowanym do tego miejscu. Później losowanie numeru stolika, przy którym będą zdawać egzamin z języka polskiego.
W „mechaniku” uczniowie zdawali maturę w sześciu przygotowanych salach. Egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym potrwa 170 minut. Składa się z dwóch części: testowej oraz wypracowania. Maksymalna liczba punktów jaką może zdobyć maturzysta to 70. Zdający, aby zaliczyć egzamin, musi zdobyć przynajmniej 30 proc. punktów.
Maturzyści nie muszą w tym roku przystąpić obowiązkowo do jednego pisemnego egzaminu na poziomie rozszerzonym, czyli do egzaminu z tzw. przedmiotu dodatkowego lub do wyboru. Chętni mogą nadal przystąpić maksymalnie do egzaminów z sześciu takich przedmiotów. Abiturienci nie muszą też przystępować do dwóch – obowiązkowych w latach ubiegłych – egzaminów ustnych: z języka polskiego i z języka obcego.
W środę maturzyści zmierzą się z egzaminem z matematyki.