Maltretowane i schorowane zwierzęta potrzebują naszej pomocy

Maltretowany i wyrzucony przez ludzi kot Tofik oraz suczka Megi z genetyczną dysplazją stawów to kolejni podopieczni Radomszczańskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, którym potrzebna jest nasza pomoc. 

Tofik to około 5-miesięczny kotek, który został podrzucony na klatkę schodową do bloku, w którym mieszka Prezes RTOZ. Kot wlókł za sobą łapkę i nie był w stanie chodzić. Obecnie jest już po operacji zespolenia kości udowej

- Na zdjęciu rtg wyszło jeszcze, że ma stare złamanie główki kości udowej prawej nóżki. Wygląda na to, że był maltretowany bo raczej jest to niemożliwe, aby miał dwa razy wypadek. - mówi Angelika Chodorek, Prezes RTOZ. 

Koszt zabiegu, rtg oraz kilkudniowy koszt pobytu zwierzaka w szpitaliku to 500 zł - kosztów tych RTOZ nie jest jednak w stanie pokryć, a podopiecznych wciąż przybywa. 

Pieniądze są potrzebne również na leczenie suczki Megi, u której zdiagnozowano chorobę genetyczną - dysplazję stawów. Suczka ogromnie cierpiała, praktycznie każdy krok sprawiał jej niewyobrażalne cierpienie. 

Megi również jest już po jednej operacji, podczas której została zoperowana jedna nóżka, ta w gorszym stanie. Usunięto jej główkę kości udowej wraz z szyjką. Za wykonany i planowany zabieg RTOZ również będzie musiało zapłacić. Koszt zabiegów obu zwierząt to 1 100 zł.

Radomszczańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami apeluje o pomoc w opłaceniu leczenia swoich podopiecznych. Nawet drobne kwoty, jeśli będą dokonane przez większą liczbę ludzi, pozwolą na spłatę zobowiązań i leczenie kolejnych potrzebujących zwierzaków.

Darowizny można przekazywać na konto RTOZ:

Radomszczańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami

ul.Sanicka 45

97-500 Radomsko

Nr konta: 70 8980 0009 2007 0049 7969 0001

Z DOPISKIEM: DLA KOTÓW