Do Radomska i powiatu radomszczańskiego docierają kolejni uchodźcy z Ukrainy. Dzisiaj już wiadomo, że wielu z nich chce podjąć naukę w szkołach podstawowych i średnich. Jak do przyjęcia nowych uczniów przygotowane są placówki oświatowe w mieście? Pyta na portalu Radomsko24.pl Irek Staszczyk.
- Dzisiaj nie ma problemu ze szkołami (stan na 8 marca – red.). Poprzedni tydzień był okresem, gdy uchodźcy do nas docierali. Dzisiaj mamy ponad 25 dzieci ukraińskich w szkołach i kilkoro w przedszkolach – komentuje na portalu Radomsko24.pl, Małgorzata Krupska, naczelnik Wydziału Edukacji i Kultury w Urzędzie miasta Radomsku.
- Do tej pory trafiają do nas rodziny i dzieci z opiekunem z Polski. Są oni traktowani w Radomsku z dużą empatią, zrozumieniem i współczuciem. Zaopiekowani są oczywiście na tyle, na ile wystarcza nam bazy mieszkaniowej. Widzę, że ona się drastycznie kurczy - dodaje w programie „Staszczyk niezależnie” Małgorzata Krupska.
Rozmowa z Małgorzata Krupską naczelnikiem Wydziału Edukacji i Kultury w Urzędzie Miasta w Radomsku w poniedziałek 14 marca o godzinie 19.45.
