Czy powstanie wreszcie chodnik między ulicami Sadową i 11 Listopada? – zastanawiają się mieszkańcy.
To dzikie przejście jest doskonałym skrótem dla mieszkańców osiedla przy ul. 11 Listopada i Sadowej. Z niego korzystają też pracownicy Famegu i innych zakładów pracy oraz uczniowie Szkoły Podstawowej nr 7, „Drzewniaka” czy „Mechanika”.
Skrót jest również niebezpieczny. Od strony ulicy Sadowej jest bardzo stromy. Po deszczu jest ślisko. Także zimą, po opadach śniegu. Warunki w jakich muszą się poruszać mieszkańcy pokonujący ten odcinek mogą zagrażać życiu i zdrowiu.
Budowa chodnika w tym miejscu była zgłoszona do ostatniej, IV edycji Budżetu Obywatelskiego w Radomsku. Koszt oszacowano na 143 000 zł, jednak projekt nie zyskał uznania w oczach mieszkańców gdyż zdobył jedynie 261 głosów.
W tym roku na budowę łącznika nie ma szans. Jego wykonanie wzięte będzie pod uwagę w projekcie budżetu na 2020 rok. Jak wyjaśnia wiceprezydent Jacek Belka, miasto obecnie koncentruje się na remoncie ulic w centrum Radomska oraz inwestycji, na które są przygotowane dokumenty projektowe.