Podczas piątkowej (26 listopada 2021 r.) sesji Rady Miasta w Radomsku głosowana będzie uchwała w sprawie przyznania znacznych podwyżek dla prezydenta Radomska oraz radnych. Planowany wzrost wynagrodzeń samorządowców skomentowali podczas konferencji prasowej: Anna Dziadkiewicz ze stowarzyszenia „Zjednoczeni dla Wolności” oraz Patryk Marjan z partii Konfederacja Wolność i Niepodległość.
- Stawiamy pytanie: co się stało, jakie działania, jakie inwestycje, a może nagły wzrost poziomu życia mieszkańców wpłynęły na podjęcie decyzji o podwyżce dla prezydenta Ferenca o blisko 10 tys. złotych? Czy efektywność pracy proporcjonalnie wzrosła do proponowanych podwyżek? A może poziom życia mieszkańców tak drastycznie wzrósł? Nie odnajdujemy żadnych obiektywnych przesłanek do podjęcia takich decyzji. To my, mieszkańcy jesteśmy pracodawcami prezydenta i radnych. Nikt nie pytał nas o zdanie, dlatego, że nasze zdanie jest jasne. Mówimy stanowcze nie dla tak drastycznego wzrostu ich uposażeń – mówiła Anna Dziadkiewicz ze stowarzyszenia „Zjednoczeni dla Wolności”.
- Proponowana podwyżka jest maksymalną podwyżką, jaką w ogóle przewidział ustawodawca. Prezydent, żeby otrzymać tę podwyżkę, zaproponował również podwyżki dla radnych. Radomszczański samorząd robi skok na kasę, a źródłem finansowania będą podwyżki podatków od nieruchomości dla wszystkich mieszkańców Radomska, w tym również dla przedsiębiorców. Na pewno nie przekonamy prezydenta Ferenca do tego, żeby nie robił tego skoku na kasę, bo jest tym żywo zainteresowany. Chcemy po prostu przekazać mieszkańcom Radomska informację, że takie podwyżki będą. Kierunek, żeby zatrzymać te podwyżki jest jeden. Jest to kierunek wywarcia presji społecznej – stwierdził Patryk Marjan z partii Konfederacja Wolność i Niepodległość.
