Na sesji Rady Powiatu Radomszczańskiego 17 kwietnia uzupełniono porządek obrad o dodatkowy punkt na temat sytuacji w szkołach w związku z trwającym strajkiem nauczycieli. Zarząd jest w ciągłym kontakcie z dyrektorami radomszczańskich szkół. Z przekazanych informacji wynika, że sytuacja jest trudna, a nauczyciele bardzo się radykalizują.
Zaplanowane na dziś, 17 kwietnia, spotkanie zarządu z dyrektorami szkół, jednak się nie odbyło. Wicestarosta Jakub Jędrzejczak poinformował, że jest w ciągłym kontakcie z dyrektorami i na bieżąco monitoruje sprawę.
- Brak rozmów rządu ze strajkującymi nauczycielami, nie powoduje osłabienia protestu. Wręcz przeciwnie. Nauczyciele bardzo się radykalizują i nie zamierzają odpuszczać. Niewielka część nauczycieli jest na zwolnieniach lekarskich, jednak zdecydowana większość nauczycieli podjęła strajk
- mówił Jakub Jędrzejczak.
Pod znakiem zapytania stoją matury, do których żeby doszło potrzebne jest wystawienie uczniom ocen i zorganizowanie rad pedagogicznych.
- Końcowy scenariusz jest trudny do przewidzenia. Nauczyciele mogą podjąć różne decyzje
- dodał Jakub Jędrzejczak.
Starosta Beata Pokora poinformowała również, że strajkujący nauczyciele nie dostaną za ten czas wynagrodzenia. Jest ono wypłacane z góry, w związku z tym nauczycielom zostaną potrącone pieniądze w przyszłych pensjach.