Morsy z powiatu radomszczańskiego udowadniają, że żadna pogoda nie jest im straszna. Pomimo wiejącego silnego wiatru, przy zbiorniku wodnym w Zakrzówku Szlacheckim pojawiło się w niedzielę kilkunastu miłośników kąpieli w lodowatej wodzie.
Najpierw była rozgrzewka, następnie przebranie się w stroje kąpielowe, i wreszcie zanurzenie się w lodowatej wodzie. Morsy zgodnie przyznały, że nie spodziewały się, że mimo dodatniej temperatury będzie aż tak zimno. A wszystko przez silny wiatr, który potęgował uczucie zimna.
Wśród osób, które w niedzielę 2 lutego 2020 r. zanurzyły się w wodzie nie brakowało debiutantów. Jednym z nich była Martyna.
- Niedawno skończyłam 18 lat. Postanowiłam wkroczyć w dorosłość z nowym wyzwaniem. Morsowanie jest naprawdę bardzo przyjemne. Oczywiście jest zimno, szczególnie na początku, ale później jest już o wiele lepiej. Z pewnością jeszcze nie raz wezmę udział w morsowaniu – usłyszeliśmy od Martyny Matuszczyk.
Marsy zachęcają wszystkich mieszkańców do przyłączenia się do grupy. Podkreślają, ze morsowanie to nie tylko dobra zabawa, ale przede wszystkim poprawa kondycji i stanu zdrowia. Morsowanie w Zakrzówku Szlacheckim odbywa się w każdą niedzielę o godz. 10.00.