„Kłomnickie Płomyczki” zatańczyły w Zagrodzie Tatarskiej

Tradycyjnie w niedzielne wakacyjne popołudnie Zagroda Tatarska w Stobiecku Miejskim tętniła życiem i tradycją. Przybyli goście obejrzeli występ Ludowego Zespołu Pieśni i Tańca „Kłomnickie Płomyczki”.

Tradycyjnie w niedzielne wakacyjne popołudnie Zagroda Tatarska w Stobiecku Miejskim tętniła życiem i tradycją. Oprócz wypieku tatarczucha przybyli do Zagrody goście obejrzeli występ Ludowego Zespołu Pieśni i Tańca „Kłomnickie Płomyczki”.



Dzięki projektowi realizowanemu przez Muzeum Regionalne im. S. Sankowskiego w Radomsku ph. „Wakacje z Tradycją w Zagrodzie Tatarskiej – II edycja” dofinansowanego ze środków Łódzkiego Domu Kultury Instytucji Kultury Samorządu Województwa Łódzkiego Zagroda Tatarska co niedziela promuje regionalną tradycję. Poznają ją nie tylko okoliczni mieszkańcy i radomszczanie, ale także przyjezdni z odległych zakątków Polski.

Pierwszą sierpniowa niedzielę wypełniło zwiedzanie zabytkowego obiektu, a także występ Ludowego Zespołu Pieśni i Tańca „Kłomnickie Płomyczki”.

- Zespół istnieje od 21 lat. W zeszłym roku hucznie świętował 20-lecie. Tancerze wykonują tańce szlacheckie ziemi cieszyńskiej, rzeszowskiej, pszczyńskiej, beskidzkie, krakowskie i inne. Młodzież wykonuje także utwory śpiewane, na przykład serbskie – podkreśla kierownik zespołu Jan Nitecki. - W zespole są dwie grupy. Młodsza – są to dzieciaki od lat 6 do 12 - wykonuje głównie krakowiaka i częstochowskie przyśpiewki. Grupa starsza składa się z osób do lat 24. Siłą grupy jest to, że każdy utwór wykonany jest w stroju regionalnym odpowiednim do danego tańca - dodaje.

W Zagrodzie wystąpiła grupa starsza. Na początek tancerze wykonali spokojnego poloneza, by oswoić się z trudną nawierzchnią. Potem zaprezentowali mazura oraz tance śląskie.

Nie obyło się także bez wypieku oraz degustacji tradycyjnego tatarczucha.


kt

Więcej o:
muzeum zagroda tatarczuch taniec
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE