W niedzielę, 29 listopada, ok. godziny 11.20 policjanci z Radomska otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że na stację benzynową przy ul. Narutowicza przyjechał kompletnie pijany kierowca. 38-latek wydmuchał w policyjny alkomat 3 prom. alkoholu. Jak się okazało, mężczyzna posiadał dożywotni zakaz kierowania pojazdami.
- Mężczyzna za jazdę pod wpływem alkoholu był karany już trzy razy. Nie stosował się jednak do sądowych zakazów - mówi Włodzimierz Czapla z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Teraz kierowcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.