Nietrzeźwy 46- latek trafił do policyjnego aresztu, po tym jak wjechał do rowu terenowym volvo. Mężczyzna ten został wyeliminowany z ruchu drogowego przez świadków.
Do obywatelskiego ujęcia kierowcy doszło w miejscowości Wiewiórów, gmina Lgota Wielka. 30 marca, około godziny 18.30 dyżurny policji skierował mundurowych do Wiewiórowa, gdzie według zgłaszających nietrzeźwy kierowca wjechał do rowu.
Krótko po zgłoszeniu na miejsce dotarli policjanci z Komisariatu w Kamieńsku. Mundurowi przy przewróconym volvo zastali 46-letniego mieszkańca powiatu łaskiego. Mężczyzna początkowo twierdził, że nie wie kto kierował jego autem. Następnie wskazywał, że volvo kierowała żona albo koleżanka, przy czym nie pamiętał gdzie przebywają te kobiety. Podczas rozmowy z funkcjonariuszami przedstawiał jeszcze kilka innych wersji tego zdarzenia.
- Badanie stanu trzeźwości przeprowadzone przez mundurowych wykazało, że 46 – latek miał w organizmie 3 promile alkoholu. Mężczyzna ten po zbadaniu przez lekarza został osadzony w policyjnym areszcie. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości mieszkańcowi powiatu łaskiego grozi kara wysokiej grzywny, ograniczenie lub pozbawienie wolności do 2 lat, a także zakaz prowadzenia pojazdów - mówi Aneta Wlazłowska, oficer prasowy KPP w Radomsku.
Policjanci przypominają, że każdy z nas ma wpływ na bezpieczeństwo. Widząc osobę, której zachowanie wskazuje, że może kierować pojazdem będąc pod wpływem alkoholu, coraz częściej podejmujemy właściwe działanie, nie odwracamy głowy i nie udajemy, że nas to nie dotyczy. Pamiętajmy, że każdy kto jest świadkiem takiego zachowania może powiadomić Policję. Każdy sygnał zostanie sprawdzony.