W poniedziałkowy wieczór (5 grudnia) około godziny 20.00 na DK1, na wysokości miejscowości Słostowice doszło do zderzenia 6 samochodów. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Zaczęło się od busa, na którego najechał gwałtownie hamujący kierowca jadący jaguarem. Jadący za nim opel movano, aby nie uderzyć w jaguara zjechał na lewe pobocze i doprowadził do zarysowania jaguara. Jadący za nimi kierujący bmw najechał na tył jaguara. Kolejno na bmw najechała skoda, a na nią najechał kierujący VW sharanem, a na sharana skoda octavia a na końcu znalazł się jeszcze kierowca renault trafiic.
- W karambolu nikomu nic się nie stało, nikt nie żądał pomocy medycznej. Kierujący bmw zostawił samochód i zanim przyjechały służby ratunkowe oddalił się z miejsca zdarzenia. Postępowanie w sprawie prowadza radomszczańscy policjanci - wyjaśnia Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku, Aneta Wlazłowska.
Kierowcy byli trzeźwi, aczkolwiek policjanci muszą przesłuchać wszystkie osoby biorące udział w zdarzeniu