Kampania przed wyborami samorządowymi trwa w najlepsze. Trwa również kampania prezydencka, gdzie o ten urząd w Radomsku ubiega się pięciu kandydatów.
Kandydatów wraz ze sztabami możemy spotkać już na ulicach czy organizowanych ostatnio konwencjach wyborczych.
Kandydaci na prezydenta Radomska, nie zapominają także o eksponowaniu swojego wizerunku na plakatach wyborczych czy banerach. Wizerunki kandydatów pojawiają się na fasadach budynków, słupach ogłoszeniowych. Można spotkać także plakaty umieszczone na jeżdżących po Radomsku samochodach.
Jeszcze w 2015 roku, w wywiadzie dla serwisu poranny.pl, prof. Tadeusz Popławski, politolog z Politechniki Białostockiej, zauważył że tego typu reklamy oswajają wyborców z danym kandydatem.
- Ludzie lubią wiedzieć, na kogo można głosować - mówi wówczas profesor.
Kandydaci doceniają także moc Internetu. Wielu z nich regularnie prowadzi swoje konta na Facebooku. Inni w pośpiechu je zakładają. Wszystko po to, by zdobyć jak największe grono znajomych.
- Twitter, Facebook czy blog staje się już normą w kampaniach. Wielu uważa, że wybory prezydenckie rozstrzygnęły się właśnie w Internecie - dodaje w tym samym wywiadzie prof. Tadeusz Popławski. Przypomina, że wirtualna sieć jest szczególnie ważna dla mniej znanych kandydatów, którzy dopiero mają stać się rozpoznawalni.
Zebraliśmy dla Was plakaty wyborcze czterech kandydatów ubiegających się o fotel prezydenta Radomska: Jarosława Ferenca, Jacka Gębicza, Jakuba Jędrzejczaka i Wioletty Pal. Umieściliśmy je w tym artykule, w naszej galerii.
Szukaliśmy „na mieście” plakatu wyborczego Dawida Wawryki. Niestety nie udało się nam go odnaleźć. Skontaktowaliśmy się z tej sprawie z Dawidem Wawryką. W rozmowie poinformował, że obecnie jego kampania wyborcza skupia się na Internecie. Decyzja o powieszeniu plakatów wyborczych zostanie podjęta w ciągu kilku dni.
