Do Radomska dotarł kamper Szymona Hołowni – kandydata na prezydenta RP. Przedstawiciele sztabu wyborczego, którzy przyjechali kamperem zachęcali radomszczan do udziału w niedzielnych wyborach i oddania głosu na Szymona Hołownię.
Kamper to – jak podkreślają członkowie sztabu wyborczego Szymona Hołowni, „Belweder na Kółkach”. Radomsko znalazło się na liście kilkudziesięciu miast w Polsce, do których kamper przyjechał.
– Chcemy dotrzeć do jak największej liczby miast i miasteczek w całej Polsce. Dostaliśmy zaproszenie od naszego wolontariatu i postanowiliśmy przyjechać do Radomska, jadąc w kierunku Śląska. Ze względu na liczne zobowiązania nasz kandydat nie mógł dzisiaj być z nami tu obecny, jednak jutro będzie można się z nim spotkać w Częstochowie – mówi Paweł Kopeć ze sztabu wyborczego Szymona Hołowni.
„Ekipa Hołowni”, która podróżuje kamperem podkreśla, że spotyka się z różnym przyjęciem mieszkańców polskich miast. Nie brakuje jednak – tak jak to było w Radomsku, spotkań bardzo pozytywnych.
- Chcemy rozmawiać i przekonywać Polaków, by oddali głos na Szymona Hołownię, który jest niezależnym kandydatem. Kandydatem, który chce być prezydentem wszystkich Polaków, niezależnie od ich poglądów, czy wyznania, który nie chce politycznych potyczek. Podczas spotkań przewijają się różne tematy. Najczęściej ludzie pytają o kwestie światopoglądowe. Wyjaśniamy, że Szymon Hołownia – jeśli wygra wybory, będzie prezydentem, który nie będzie dzielił Polaków, bo ludzie muszą żyć ze sobą i współpracować. Cel jest jeden i wspólny. Jest nim lepsza i bardziej sprawiedliwa Polska – wyjaśnia Paweł Kopeć.