Jest szansa na elektrownię jądrową w Bełchatowie

W pierwszej części rozmowy, dyskutowano na temat budowy największej elektrowni wiatrowej Baltica 2. Inwestycja pochłonie niespełna 30 mld złotych, Będzie to jedna z największych elektrowni w Europie i jedna z ważniejszych inwestycji w transformacji energetycznej. Aż 2,4 mln odbiorców, będzie mogło korzystać z bez emisyjnej energii. Skorzystają między innymi szpitale, gospodarstwa, czy też firmy.

W dalszej części rozmowy, podkreślano, iż transformacja energetyczna w naszym kraju, już trwa. w Gdańsku powstanie port instalacyjny dla farm wiatrowych.

- W Ustce budujemy bazę serwisową. Inwestujemy ponad 100 mln zł. Tam będą kotwiczyły statki, które będą obsługiwały tę farmę wiatrową - powiedział w popołudniowej rozmowie w RMF FM Dariusz Marzec, prezes PGE.

Oprócz inwestycji w energie wiatrową, nasz kraj inwestuje ogromne pieniądze w energetykę jądrową. Prezes PGE chciałby, aby w Bełchatowie zbudowano elektrownie jądrową.

- Każdy sprawnie działający system energetyczny musi się składać z kilku współgrających ze sobą komponentów. Morskie farmy wiatrowe produkują energię, którą już można ją „łapać" do magazynów - tłumaczy Dariusz Marzec.

- Chcielibyśmy zarekomendować rządowi, żeby w drugiej fazie budowy elektrowni jądrowych bardzo poważnie rozważyć lokalizację Bełchatowa - dodaje Dariusz Marzec 

- Węgiel brunatny się kończy, a węgiel kamienny jest coraz głębiej i coraz trudniej dostępny – mówi Dariusz Marzec.

Co więcej w obliczu obecnej sytuacji geopolitycznej, kluczowe jest uniezależnienie się od Rosji. Dlatego tego typu projekty, pozwolą na taki stan rzeczy.

- Niezależność to także uniezależnienie się od paliw kopalnych i zaprzęgnięcie do produkcji sił natury - podsumowuje Dariusz Marzec.

Równocześnie przedstawiony został plan zakończenia eksploatacji złóż węgla brunatnego w Bełchatowie o czym pisaliśmy tutaj.

(Info: Radio RMF FM)