Technik programista – to nowy kierunek kształcenia, który będzie funkcjonował od września w Zespole Szkół Elektryczno – Elektronicznych w Radomsku. Nikogo nie trzeba przekonywać, że to zawód z przyszłością i bardzo pożądany na rynku pracy.
Potwierdza to absolwent Elektryka, Jarosław Janik - kierownik działu administratorów w jednej z wiodących firm branży IT, zajmujący się przez lata rekrutacją.
– W branży IT największym deficytem są i długo pozostaną programiści. Rywalizacja o pracownika jest na tyle duża, że to kandydat przebiera w ofertach, a pracodawca musi zaoferować jak najlepsze warunki finansowe i nie tylko. Jako manager w dziale IT do moich obowiązków należała m.in. rekrutacja nowych pracowników. W większości najlepsi kandydaci to tacy, którzy zaczęli swoją przygodę z IT już w technikum – opowiada.
Nie da się ukryć, że to prestiżowy zawód, bo daje dobre pieniądze, szerokie możliwości rozwoju i mnóstwo ofert pracy. Do tego dochodzi możliwość pracy zdalnej czy nienormowany czas pracy. Programista tworzy m.in. programy komputerowe w oparciu o konkretny język programowania, aplikacje mobilne na telefony, tablety, programuje urządzenia przemysłowe, bazy danych, a krócej? – ułatwia przeciętnemu Kowalskiemu życie. A jak będzie wyglądała nauka tego zawodu w Elektryku?
– Na pewno od podstaw i przez 5 lat. Stwierdzenie może wydawać się bardzo ogólne, wręcz sprawiać wrażenie uchylania się od odpowiedzi, ale tak nie jest. Programista to nowy zawód, który wszedł do klasyfikacji zawodów dopiero w roku szkolnym 2019/2020. Owszem, jest podstawa programowa, którą będziemy realizować, a z niej wynika, że uczniowie przystąpią do egzaminów w dwóch kwalifikacjach. Jedna jest identyczna jak dla technika informatyka, to tworzenie i administrowanie stronami i aplikacjami internetowymi oraz bazami danych, natomiast druga, to projektowanie, programowanie i testowanie aplikacji - tłumaczy Adam Jałkiewicz, dyrektor ZSE-E.
Uruchomienie nowego kierunku kształcenia nie jest jednak takie łatwe, ponieważ wymaga od danej placówki spełnienia wielu wymogów.
– Przede wszystkim, aby nauka nie była fikcją należy zapewnić odpowiednią bazę techniczną oraz kadrę dydaktyczną. W przypadku bazy, należy wspomnieć, że między innymi dzięki realizacji projektów współfinansowanych z UE, możemy ją sukcesywnie doposażyć. Jeżeli chodzi o kadrę, to jesteśmy w tej dobrej sytuacji, że dysponujemy nauczycielami, którzy nie tylko są pasjonatami programowania, ale posiadają stosowne wykształcenie oraz wiedzę - dodaje A. Jałkiewicz.
Podczas rekrutacji do klasy technik programista będą punktowane oceny z przedmiotów tych samych co do klasy technik informatyk, czyli język polski, język angielski, matematyka i informatyka. Nie bez znaczenia będą również wyniki z egzaminów ósmoklasisty. Ze względów lokalowych planuje się otwarcie jednej klasy (34 uczniów).
Warto dodać, że dla uczniów podejmujących naukę w ZSE-E przewidziano pewnego rodzaju bonusy, w postaci dodatkowych przedmiotów zwiększających kwalifikacje uczniów, nieprzewidziane w toku nauki w zawodach. I tak dla technika elektryka oraz technika elektronika jest to automatyka i sterowanie, natomiast dla zawodów technik informatyk, technik programista oraz technik reklamy – grafika i wydruk 3D.