Po ostatnich obfitych opadach śniegu radomszczanie narzekają na zły stan dróg. Podkreślają, że służby drogowe nie poradziły sobie z odśnieżaniem nawierzchni. Zauważają, że stan dróg jest znacznie gorszy, aniżeli w poprzednich sezonach. Jak uwagi te komentują samorządy?
Jak wyjaśnia rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Radomsku – Wioletta Bąk-Kempa, większość powiatowych dróg zakwalifikowana została do V standardu zimowego utrzymania, a to oznacza, że należy zagwarantować ich przejezdność, a mieszanką piasku i soli posypywane są tylko tzw. miejsca decydujące o możliwości ruchu, czyli skrzyżowania, łuki, wzniesienia, przystanki autobusowe. Wyjątek stanowią drogi Radomsko – Kobiele Wielkie oraz Radomsko – Sulmierzyce (odcinek Radomsko – Krzywanice), zakwalifikowane do IV standardu, a co za tym idzie - posypywane na całej długości.
- W obecnych warunkach, czyli przy dużym mrozie posypywanie mieszkanką soli z piachem nawierzchni dróg nie przynosi efektów. W ostatnich dniach, nawet po niedzielnych dużych opadach śniegu, przejezdność została utrzymana na wszystkich powiatowych drogach. Biorąc pod uwagę obecny stan pogody oraz możliwości finansowe samorządu powiatowego drogi utrzymane są w stopniu odpowiednim – podkreśla Wioletta Bąk-Kempa.
O komentarz zwróciliśmy się również do Urzędu Miasta. To właśnie na stan miejskich dróg mieszkańcy narzekają najbardziej.
- Wydział Inwestycji i Inżynierii Miejskiej dokłada wszelkich starań, aby rozwiązać problem zalegającej na drogach warstwy śniegu po ostatnich obfitych opadach. Zgłoszenia mieszkańców i podmiotów zostały przyjęte. Wykonawca będzie je sukcesywnie realizował. Pracownicy urzędu stale monitorują sytuację na drogach i zwracają wykonawcy uwagę na odcinki dróg, na których usługa jest wykonana nieprawidłowo – mówi Karolina Turowska z Wydziału Informacji i Promocji Urzędu Miasta.
- Pamiętajmy, że zadanie zimowego utrzymania dróg jest niezwykle kosztochłonne. Każdy dzień pracy wykonawcy to koszt rzędu od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Zima w tym roku nas nie rozpieszcza, więc i koszty są dużo większe niż zakładaliśmy. Mamy do czynienia z sytuacją kryzysową - w ciągu ostatnich 5 lat nic nie wskazywało na to, że możemy mieć do czynienia z atakiem zimy tej skali, a przez to stopniowo z roku na rok zabezpieczane w budżecie środki na „akcję zima” na podobnym poziomie. Dlatego opublikowane zostało ogłoszenie o zamiarze zawarcia umowy na usługę zimowego utrzymania dróg utwardzonych oraz dróg nieutwardzonych będących w zarządzie Prezydenta Miasta Radomska i dróg powiatowych w granicach administracyjnych miasta Radomska w sezonie 2020/2021 w okresie od zawarcia umowy do 15 kwietnia 2021 r. Wartość zamówienia to 457 919,41 zł – dodaje Karolina Turowska.
Zamówienie udzielane jest w trybie zamówienia z wolnej ręki na podstawie: art. 305 pkt 1 ustawy w zw. z art. 214 ust. 1 pkt 5 ustawy.
Czytaj też: Rafał Dębski: Miasto z odśnieżaniem sobie nie poradziło
Jednocześnie magistrat zaapelował do mieszkańców.
- W związku z prognozowanymi opadami śniegu, przypominamy, że obowiązek utrzymania porządku na chodnikach należy do właścicieli i administratorów nieruchomości, do których bezpośrednio przylegają. Zwracamy się również z prośbą o niepozostawianie aut na poboczach dróg, gdyż ich obecność utrudnia lub całkowicie uniemożliwia odśnieżenie ich przez pługi śnieżne – czytamy w komunikacie.