Inspiracja na Jurajskim Szlaku

- Nasze plenery to też turystyka krajoznawcza w tej najbardziej pierwotnej odsłonie, czyli wychodzonej w nogach a jednocześnie posiadającej walory poznawania wszystkiego dookoła na nowo, na swój indywidualny sposób. To również nauka wrażliwości na otaczające dookoła nas piękno i zaspakajanie potrzeby ciekawości świata – zauważa Marcin Kwarta, szef fundacji.

Niedzielny (30 października) wyjazd rozpoczął się od fotografowania okolic Złotego Potoku, stawu „Sen Nocy Letniej” , rezerwatu „Parkowe” z Młynem Kołaczew, jaskinią "Grota Niedźwiedzia", źródłem spełnionych marzeń czy tez ukrytym jarem pomiędzy ostańcami.

Uczestnicy odwiedzili tez Pałac w Pilicy, zwany także zamkiem. Budowla ta złożona jest z czterech skrzydeł, okalających dziedziniec, i otoczona bastionowymi fortyfikacjami. Na rynku miejscowości Pilica poznaliśmy barwną postać, pana Ryszarda. Po wysłuchaniu jego ciekawej historii ruszyliśmy w kierunku białych, wapiennych skał i ku zachodzącemu słońcu. Naszym celem był Okiennik Wielki gdzie matka natura w potężnym bloku skalnym, wyrastającym znienacka w szczerym polu „wybiła” okno – o głębokości około 7 i średnicy 5 metrów. To był ostatni cel foto wyprawy, fotograficznych warsztatów plenerowych.