Amelia z Radomska ma 10 lat. Wykryto u niej guz lewego płata czołowego mózgu - wyściółczak III stopnia. Leczenie jednak kosztuje. Potrzeba na to ponad 300 tys. zł.
3,5 na 2 centymetry – taki guz wielkości przepiórczego jaja znaleziono w głowie mojej Amelki.
- To szok, że dziecko może żyć z takim guzem, całkowicie nie wiedząc, że dzieje się coś złego. W październiku u całkowicie zdrowej córki wystąpił pierwszy w życiu atak padaczki! To wtedy ten podstępny nowotwór pierwszy raz dał o sobie znać – napisała mama dziecka w opisie zbiórki, którą utworzyła w serwisie siepomaga.pl.
- Lada dzień trafimy na oddział, na którym kończy się dzieciństwo, jakie zna Amelia. Moja córeczka choruje na bardzo groźny nowotwór – guza mózgu – wyściułczaka anaplastycznego III z fuzja genów ZFTA i RELA. Umieram ze strachu i jako matka, proszę Was o pomoc. Życie z nowotworem to dramat, ciężar, który jednego dnia spada na człowieka, a przez resztę czasu człowiek próbuje się spod niego wydostać. Jako matka błagam Was o pomoc mojej córce. 10 lat to nie jest wiek, aby umierać. To nie może się tak skończyć... – apeluje.
Więcej na temat choroby dziecka i link do zbiórki gdzie można pomagać TUTAJ.