Wieczorem 5 września, do komendy policji w Radomsku, przyszła 50-letnia mieszkanka gminy Gidle, która poinformowała, że od 1 września na jej posesji znajduje się kilkadziesiąt pojemników z nieznanymi substancjami. Kobieta twierdziła, że pojemniki zostawili u niej nieznani mężczyźni, którzy obiecali je zabrać następnego dnia.
We wtorek 6 września policjanci zorganizowali oględziny pojemników. Poprosiliśmy straż pożarną, sanepid, oraz pracowników miejscowego urząd gminy by uczestniczyli w oględzinach miejsca - mówi podkom. Aneta Wlazłowska z policji w Radomsku.
Strażacy z Radomska zabezpieczyli miejsce, w którym znajdują się pojemniki oraz dokonali pomiaru stężeń substancji niebezpiecznych w powietrzu. Wynik pomiaru był negatywny. W drodze do Gidel jest grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego, która podejmie próbę identyfikacji tych substancji.
Miejsce jest cały czas zabezpieczone przez policjantów i strażaków. Obecni są również przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Policjanci prowadzą czynności z artykułu 183 KK, który mówi o nieodpowiednim postępowaniu z substancjami mogącymi stanowić zagrożenie dla ludzi lub środowiska naturalnego.