Gastronomia na świeżym powietrzu - co kupić?

Gastronomia na świeżym powietrzu - co kupić?

Okres letni i wczesna jesień skłaniają nie tylko władze lokalne, ale i wiele firm i instytucji prywatnych do organizacji różnorodnych festynów, targów, spotkań na świeżym powietrzu. To ogromna szansa dla właścicieli lokalnych pubów, restauracji, kawiarni i cukierni, aby przypomnieć mieszkańcom o sobie lub pozyskać zupełnie nowych klientów. Taka gastronomia na świeżym powietrzu wymaga jednak odpowiedniego przygotowania. Jednym z nich jest zakup odpowiednich pojemników jednorazowych, opakowań, sztućców i serwetek.

    1. Jak podawać?
    2. Danie na wynos
    3. Dlaczego nie porcelana?

Jak podawać?

Naczynia biodegradowalne robią ostatnio furorę. Wielu klientów coraz bardziej zwraca uwagę na to, czy podaje się im jedzenie na plastikowych talerzykach czy takich, które są nieco bardziej przyjazne dla środowiska. Sztućce drewniane zamiast plastikowych to równie dobry pomysł, jak papierowe lub metalowe słomki. Ekologiczne podejście, jakie można zaprezentować serwując kanapki, napoje, specjały swojej kuchni lub tradycyjną grochówkę, ma naprawdę coraz większe znaczenie w budowaniu renomy i marki danego lokalu. Absolutnie nie można zapominać higienie. Serwetki gastronomiczne powinny być nie tylko wydajne, ale i miłe w dotyku.

Danie na wynos

Wiele osób na różnego rodzaju targach kosztuje specjałów na miejscu, część jednak decyduje się na zakupów dań na wynos. Na to również trzeba być przygotowanym. Pojemniki na ciasto, mniejsze lub większe , to konieczność w przypadku cukierni. Trzeba jednak pamiętać, że klient może oczekiwać również jakieś torby. Tutaj ponownie można zadbać o środowisko - torby papierowe lub torby ekologiczne to nie jest wyjątkowo duży wydatek, a z pewnością jest to pewna cegiełka do budowania spójnego wizerunku firmy.

Dlaczego nie porcelana?

Wiele osób ma wątpliwości, czy na targi lub innego rodzaju event nie zabrać standardowych naczyń z restauracji. Czemu właściwie nie podawać na porcelanie, a do ręki nie dawać zwykłych sztućców. Powodów jest co najmniej kilka. Przede wszystkim większe ryzyko, że spora część naczyń w warunkach polowych, przy ograniczonej przestrzeni ruchu po prostu się zbije, obije, zniszczy. Po drugie, nie ma żadnej gwarancji, że wszyscy klienci po konsumpcji oddadzą naczynia, a nie zostawią ich gdzieś na ławie, stole, obok koca, na którym siedzą. Po trzecie w końcu, bardzo rzadko na tego typu imprezach jest możliwość bieżącego mycia naczyń. Mówiąc zupełnie szczerze, nigdy właściwie nie ma takiej możliwości. Oznacza to, że wszystkie sosy, resztki jedzenia itd zasychają na talerzach, a doczyszczenie tego jest potem udręką dla osoby zmywającej. Ekologiczne talerzyki, sztućce i papierowe kubki to w takiej sytuacji naprawdę dużo lepsze wyjście.

Więcej o:
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE