Galeria zmieni wizerunek miasta?

To już pewne. Po latach starań na terenach po byłej Metalurgii powstaną obiekty handlowe na miarę galerii. Inwestor chce, aby było to miejsce nie tylko handlu, ale i rekreacji.

To już pewne. Po latach starań na terenach po byłej Metalurgii powstaną obiekty handlowe na miarę galerii. Inwestor chce, aby było to miejsce nie tylko handlu, ale i rekreacji. Zapewnia, iż wizualnie zmieni się pewna część miasta. W pierwszej fazie inwestycji zatrudnienie znajdzie 100 osób, a miejsc parkingowych docelowo powstanie 300.

Stanisław Tarkowski plany dotyczące budowy galerii handlowej na pofabrycznych terenach przedstawił radnym z komisji rozwoju miasta

Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego pod przedmiotową inwestycję obowiązuje od 2012 roku. Obecnie Stanisław Tarkowski,  prezes Metalurgii Nieruchomościi, zarządzający terenem, wniósł do magistratu o zmiany w planie. Jak jednak zapewnia, w niczym nie przeszkadza to pracom mającym na celu ruszenie z inwestycją.

- Inwestycja jest realizowana zgodnie z obowiązującym planem. Problem dotyczy odcinków dróg, które są niepotrzebne miastu, a my chcemy tam utworzyć parkingi i drogi dojazdowe - wyjaśnia S. Tarkowski, zwracając uwagę na fakt, iż w planie uchwalonym w 2012 roku zaważyły decyzje polityczne. - Kiedy uchwalaliśmy ten plan, w Radomsku aż się gotowało, że wyginą miejsca pracy w Metalurgii, że nie wiadomo, co się stanie. Dzisiaj widzimy, że nic takiego nie ma miejsca. Może ten czas był potrzebny… - stwierdza.

Obiekt, który powstanie w rejonie ulic Kościuszki i Reymonta, będzie miał blisko 90 tys. m kw. powierzchni, z czego ponad 62 tys. m kw. zajmą obiekty handlowe.

- Plan narzucił nam to, że poszczególne obiekty rozdzielone są drogami. Dlatego też łącznie będzie 6 obiektów. Do końca tego roku chcemy wybudować trzy. Chcemy, by dwa z nich zafunkcjonowały jeszcze w 2015 roku, trzeci w 2016. Pozostałe obiekty planujemy wybudować do końca 2016 roku, ale to uzależnione jest od zapotrzebowania - wyjaśnia Tarkowski.

Inwestycja ma mieć charakter nie tylko stricte handlowy. - Wszyscy się już przekonali, iż obiekty handlowe, które służą tylko handlowi, mają krótki okres życia. Chcemy stworzyć takie miejsce, w którym ludzie będą nie tylko robić zakupy, ale będą mogli np. w niedzielę miło z rodziną spędzić czas. Mam nadzieję, że w naszym obiekcie powstanie kawiarnia z prawdziwego zdarzenia, jakiej w Radomsku brakuje - zauważa Stanisław Tarkowski.

Sklepy znanych, w tym modowych, marek. Kawiarnie, ścianka wspinaczkowa, figloraj. To jedno. Drugie - niezwykle istotne - jest to, iż w pierwszej fazie inwestycji zatrudnienie ma znaleźć 100 osób. Za sprawą inwestycji ma się też zmienić teren w rejonie ulic Kościuszki i Reymonta.

- Na pewno powstaną nowe rozwiązania komunikacyjne. Myślę tutaj chociażby o drodze pomiędzy Kościuszki a Narutowicza. To jest droga, która na pewno powstanie i na pewno będzie publiczna. Powstaną nowe miejsca parkingowe, szacujemy je na 300. Zabytkowego komina nie zamierzamy niszczyć, wręcz przeciwnie, zamierzamy wykorzystać go marketingowo. Wszystko wskazuje na to, iż uda się nam ładnie i funkcjonalnie zagospodarować fragment Radomska, który dziś wygląda jak wygląda - reasumuje Stanisław Tarkowski.

Autor: Monika Bednarczyk-Bojdo

Artykuł pochodzi z bezpłatnego tygodnika "Między Stronami", który jest dostępny m.in. w sklepach OSM i Zorza. Elektroniczną wersję tygodnika można pobrać ze strony www.miedzystronami.com.

Więcej o:
metalurgia centrum handlowe galeria
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE