Kasia Klimczyk czyli LASS wychodzi z siebie i opowiada o fantazjach życia codziennego w nowej piosence „Stalowe magnolie”. Premiera 27 października.
- W piosence opisuje fantazje, które dają przyjemność i zaspakajają pragnienie bycia blisko osoby, z którą jest nam dobrze. Używając metafory „Stalowe magnolie” myślałam o delikatnych kobietach, które zarazem są waleczne i nie poddają się przeciwnościom losu. Zostały zranione, co je chwilowo osłabiło, ale odradzają się jeszcze silniejsze, bo są niezniszczalne. „Stalowe magnolie” to nie są tylko ładne kwiaty, to jest siła. Analogicznie można przełożyć tą metaforę na świat i uczucia mężczyzn. Piosenka porusza temat dzisiejszych relacji gdzie fajni, momentami samotni ludzie szukają bliskości w aplikacjach randkowych lub na Instagramie – opowiada Kasia Klimczyk.
Podobnie jak w przypadku poprzednich utworów za tekst, muzykę i produkcję odpowiada sama LASS czyli Kasia Klimczyk, mix i master- Rafał Smoleń.
Na okładce piosenki zobaczymy LASS sfotografowaną po raz kolejny przez Pawła Fabjańskiego.