We wtorek, 2 listopada przy ulicy Narutowicza w Radomsku radni Rady Miejskiej w Radomsku Rafał Dębski i Radosław Rączkowski oraz mieszkańcy ulic przyległych do Narutowicza zorganizowali konferencję prasową. W ten sposób postanowili zaapelować do władz miasta o lepszy patent na organizację ruchu związaną z przebudową ul. Narutowicza i Kraszewskiego w Radomsku.
Rozpoczął się remont ul. Narutowicza i Kraszewskiego w Radomsku. Odcinek ulicy Narutowicza na wysokości ul. Kraszewskiego został wyłączony z ruchu samochodowego. Wielu kierowców było zdezorientowanych tą sytuacją... ciężarówki zatrzymywały się przy ulicy Architektów i albo wjeżdżały w nią albo zawracały przez stację benzynową. Kierowcy nie wiedzieli gdzie skręcić by ominąć remontowany fragment.
Objazd dla ruchu tranzytowego został wyznaczony co prawda ul. Brzeźnicką do ronda Polskich Lotników Września 1939, następnie obwodnicą miasta do ronda gdzie krzyżuje się ul Narutowicza z ul. Sikorskiego – niestety wielu kierowców nie spojrzało na znaki informujące o tym.
Według mieszkańców dzielnicy Miłaczki oraz radnych Rady Miejskiej – Rafała Dębskiego i Radosława Rączkowskiego pracownicy odpowiednich wydziałów Urzędu Miasta w Radomsku – w pierwszych dniach zmiany organizacji powinni lepiej zadbać o odpowiednie informowanie kierowców.
Mieszkańcy ulic przyległych do Narutowicza obawiają się o swoje bezpieczeństwo, wzmożony ruch – brak odpowiedniej infrastruktury jak np. chodników według nich może przyczynić się do wypadków. Ciężkie auta spowodują także zniszczenie nawierzchni.
- Upraszamy służby miejskie, by jutro od samego rana przestrzegały kierowców - na skrzyżowaniach jak się zachować i bezpiecznie ominąć tę część dzielnicy. Bo dziś jadąc tutaj czy to od strony miasta czy dzielnicy Bartodzieje, nie wiemy tak naprawdę, w którą stronę jechać aby było bezpiecznie. Kierowcy wjeżdżają tirami w ulicę Architektów – to niedopuszczalne – mówił Rafał Dębski, radny Rady Miejskiej w Radomsku.
Czytaj też: We wtorek ruszy przebudowa skrzyżowania ul. Kraszewskiego i Narutowicza w Radomsku. Będzie nowa organizacja ruchu!
Radosław Rączkowski dodał:
- To co się dziś wydarzyło to rzecz niesłychana. Nikt nie pofatygował się by poprosić służby policji, dzielnicowych, o to żeby kontrolować kierowców tirów, którzy łamią prawo wjeżdżając w ulicę (Architektów), która ma ograniczenie do 8 ton. Te auta powinny być zawracane, powinno się im wskazywały objazd. Apelujemy do władz miasta aby poważnie zajęły się problemami mieszkańców. Przebudowa drogi krajowej to wyzwanie… ale drodzy państwo Wy zostaliście do tego wyzwania zostali powołani. Zaufaliśmy Wam, że znajdziecie przy przebudowie tej ulicy taką alternatywę, która nie będzie narażała mieszkańców tej dzielnicy.
