22 lutego odbyło się posiedzenie Komisji Do Spraw Rodziny, Zdrowia, Opieki Socjalnej Rady Miejskiej w Radomsku. Komisja miała dosyć burzliwy charakter, ze względu na kształt projektu jednej z uchwał zaproponowanych przez prezydenta.
Najwięcej kontrowersji wzbudziło zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie udzielenia dotacji dla Szpitala Powiatowego w Radomsku. Magistrat zaplanował przekazanie na ten cel 200 tysięcy złotych, prezydent zdążył się już tym pochwalić podczas specjalnie zwołanej w tym celu konferencji prasowej. Jego plany pokrzyżowali jednak radni uczestniczący w komisji, którzy zaopiniowali negatywnie projekt uchwały. Ich zdaniem prezydent Jarosław Ferenc potraktował ich jak maszynki do głosowania podrzucając pod opinię projekt uchwały, a nie konsultując z nimi formy i kwoty dotacji. Ta ostatnia ich zdaniem powinna być większa, bowiem 200 tysięcy złotych wsparcia, to mniej niż podatek płacony przez szpital miastu (to ok. 230 tysięcy złotych). Wszystko wskazuje na to, że również na najbliższej sesji Rady Miejskiej uchwała w tej formie głosami radnych trafi do kosza.
Kolejnym punktem było zaopiniowanie projektu uchwały zmieniającej uchwałę Nr XXVI/203/12 Rady Miejskiej w Radomsku z dnia 4 czerwca 2012 r. w sprawie szczegółowych warunków przyznawania i odpłatności za usługi opiekuńcze i specjalistyczne usługi opiekuńcze oraz warunków całkowitego lub częściowego zwolnienia z opłat, jak również trybu ich pobierania, z wyłączeniem specjalistycznych usług opiekuńczych dla osób z zaburzeniami psychicznymi. Punkt ten został przyjęty przez radnych jednogłośnie, jednak przy głosie krytyki ze strony mieszkanki Radomska - byłej radnej miejskiej, jeżdżącej od kilku lat na wózku Barbary Wajnert. Uważa ona, że wprowadzone zmiany wpłyną niekorzystnie na osoby wymagające opieki, radni jednak podkreślali, że podjęcie tej uchwały będzie i tak krokiem naprzód w stososunku do obowiązujących przepisów i pomoże wielu niepełnosprawnym radomszczanom.