Boisko przy Kościuszki pójdzie pod młot?

Boisko przy Kościuszki pójdzie pod młot?

Na miejskiej sesji 31 maja rozgorzała dyskusja nad pomysłem Rady Sportu, której członkowie na swoim posiedzeniu dyskutowali nad sprzedażą boiska przy ulicy Kościuszki w Radomsku. Wśród radnych nie ma zgody na sprzedaż tego terenu. Członkowie Rady Sportu przedstawili program i kwoty wybudowania w zamian nowych boisk.

Obecni na miejskiej sesji przewodniczący Rady Sportu Wojciech Lenk oraz członkowie rady, skierowali do przewodniczącego Rady Miejskiej, Rafała Dębskiego pismo, w którym wypracowane zostało stanowisko w kwestii zwiększenia w budżecie miasta środków finansowych na kluby sportowe.

„Przedmiotem dyskusji było m.in.: zwiększenie w budżecie miasta środków finansowych na zadania publiczne realizowane przez kluby sportowe, zapewnienie realnego wpływu na ocenę i podział środków finansowych przyznawanych klubom sportowym, a także zabezpieczenie środków finansowych na przystosowanie Hali Sportowej przy PSP nr 6 w Radomsku na potrzeby organizowania sportowych imprez masowych.”
- czytamy w piśmie Rady Sportu.

Natomiast Rada Sportu wykazała, że kwota przeznaczona w bieżącym roku na sport jest niewystarczająca. Wynosi ona 560 tys. zł. A zgłaszane przez kluby zapotrzebowanie przekroczyło kwotę 1 mln zł. Rada zaproponowała zabezpieczenie w budżecie miasta na 2020 rok kwotę nie niższą niż 700 tys. zł.

Jednak nie to było pierwszoplanowym tematem rozmów. Bowiem Rada Sportu po przedstawieniu przez przewodniczącego Wojciecha Lenka i Michała Misztalskiego pomysłów co do przyszłości obiektów sportowych w Radomsku, wywołało długą dyskusję. Już na pierwszym posiedzeniu Rady Sportu przedstawiany był plan sprzedaży boiska przy Kościuszki, a dzięki środkom pozyskanym ze sprzedaży miałyby powstać nowe boiska. Natomiast na dzisiejszej sesji członkowie rady próbowali przekonać, że nie są za tym pomysłem, jednakowoż przedstawiając, że wspomniane boisko jest w fatalnym stanie, a pomysł jego remontu w najbliższym czasie nie wchodzi w grę.

- Nad projektem koncepcyjnym pracowaliśmy od 2 lat. Z naszego wywiadu wynika, że miasto nie ma i w najbliższym czasie nie będzie miało finansów na remont i budowę obiektów sportowych i to jest nasz głos rozpaczy związany z tym co się dzieje. Boisko na Kościuszki trudno to nazwać boiskiem, ale boisko nie jest na dzień dzisiejszy w stanie przyjąć jakiegoś remontu nie ma infrastruktury. 4,6 mln – to jest operat szacunkowy sprzedaży, nie uwzględnia on działki za budynkiem. Dodatkowo możemy uatrakcyjnić sprzedaż działki po byłym szpitalu zakaźnym za około 2 mln zł. Z tych kosztów moglibyśmy uzyskać 10 mln zł i wybudować nowe boiska
- mówił Michał Misztalski.

Pomysł sprzedaży terenów przy ulicy Kościuszki nie spodobał się i nie znalazł poparcia wśród radnych.

- Oddzielmy kwestę sprzedaży i potrzeb na sport. Nie mówcie, że nie macie w nas wsparcia (red. radnych), bo to nie prawda. Zróbcie listę potrzeb i my ją na pewno poprzemy. Ale na pewno nie będzie sprzedaży tego terenu, tym bardziej że każdy boi się widma powstania tam marketu
- mówił radny Łukasz Więcek.

Do głosowania przez radnych nad ta uchwałą nie doszło. Powołany ma zostać zespół składający się z radnych, którzy ocenią wraz z radą potrzeby na sport.

Więcej o:
boisko ulica kościuszki radomsko sesja miejska
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE