„Ani jednej więcej”. Protest w Radomsku po śmierci 33-letniej Doroty

Fot. K. Gajda

Radomsko dołączyło do miast, gdzie zorganizowano obywatelski protest po śmierci Doroty, ciężarnej 33-latki, w szpitalu w Nowym Targu.

Zaproszenie na wydarzenie ukazało się na Facebooku kilka dni temu. Na manifestację na placu 3 Maja w środę 14 czerwca o godz. 18.00 przyszło kilkadziesiąt osób. Organizatorem była Iga Borowiecka-Grzywacz i młody aktywista Maciej Kępa.

- Zainteresujcie się młodzi ludzie co władza robi Polakom, co władza robi kobietom... Nie ma mojej zgody na to co dzieje się, teraz. Widzę piękne transparenty moje ciało mój wybór! Polki są mądre, wiedzą co mają robić! - mówił Maciej Kępa.

- Władza pokazała gdzie ma kobiety, ale jestem pewna, że my mamy taką siłę, że to my pokażemy gdzie mamy władzę – powiedziała Iga Borowiecka-Grzywacz.

- PiS wprowadził do szpitali ideologię. Te wszystkie kobiety nie żyją dlatego, że PiS odebrał kobietom w Polsce podmiotowość - podkreśliła Magdalena Spólnicka.

Uczestnicy protestu przynieśli ze sobą transparenty z hasłami: „Kobiety wiedzą co robić”, „Moje ciało mój wybór”, „Jarek nawet Freud by cię nie zrozumiał”, „Wolności oddać nie umiem” czy „Dość ciosów poniżej pasa”

Po przemówieniach uczestnicy protestu przenieśli się pod pobliskie biuro posłanki Anny Milczanowskiej. Zapalono tam znicze i minutą ciszy uczczono pamięć zmarłej Doroty.

Zasubskrybuj nasz kanał na You Tube, żeby nie przegapić nowych relacji wideo!

Więcej o:
protest manifestacja plac 3 maja ani jednej więcej
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE