Alkohol, padaczka i dziecko w szpitalu

Późnym wieczorem, 26 kwietnia policjanci z patrolu interwencyjnego pojechali do małej miejscowości w gminie Lgota Wielka, gdzie według  zgłoszenia, pijana matka opiekowała się swoimi niepełnoletnimi d...

Późnym wieczorem, 26 kwietnia policjanci z patrolu interwencyjnego pojechali do małej miejscowości w gminie Lgota Wielka, gdzie według  zgłoszenia, pijana matka opiekowała się swoimi niepełnoletnimi dziećmi. Funkcjonariusze na miejscu zastali m.in. załogę karetki pogotowia i nietrzeźwą i awanturującą się kobietę.

 

 

Jak się okazało, 40 -letnia awanturniczka chwilę wcześniej miała atak padaczki, gdyż jak twierdziła zdenerwowała się, gdy zobaczyła swojego 16-letniego syna upojonego alkoholem.  W domu tym przebywała jeszcze 12- letnia dziewczynka, którą mundurowi przekazali pod opiekę  trzeźwej babce. Małoletni, widząc że matka ma atak epilepsji wezwał pogotowie, ale to on ze względu na swój stan nietrzeźwości trafił do radomszczańskiego szpitala na obserwację.  Agresywna 40 -latka noc spędziła w policyjnym areszcie. Kobieta nie była w stanie „dmuchać”  w alkomat. Funkcjonariusze ustalają również, kto dał alkohol 16 – latkowi, z kim go spożywał.  Ponadto dowiedzą się czy był pierwszy incydent tego typu w tym domu.  Policjanci zajmujący się tą sprawą po zebraniu materiałów przekażą je do Sądu Rodzinnego i Nieletnich,  który zadecyduje o dalszym losie tej rodziny.

Więcej o:
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE