Absolutorium dla prezydenta Jarosława Ferenca

Jednym z ważniejszych punktów na sesji było rozpatrzenie wniosku komisji rewizyjnej o udzielenie absolutorium prezydentowi. Sprawozdanie z wykonania budżetu za 2018 rok przedstawiła skarbnik Mariola Wypych. Największe kwoty, bo prawie 30% całego budżetu przeznaczane jest na oświatę.

- Budżet został zrealizowany bardzo dobrze. Jak w każdym budżecie każdego roku, tak i w tym największą kwotę pochłonęły wydatki związane z oświatą i edukacyjną opieką wychowawczą, ponad 51 mln zł. Chociaż gdybyśmy dodali dwa działy - nowy dział rodzina i pomoc społeczna to byłyby one dominujące, gdyż w jednym dziale wydaliśmy 44 mln zł na rodzinę, w drugim prawie 20 mln zł. Zdecydowanie wyższe kwoty są przekazywane na pomoc społeczną szeroko rozumianą. I to są największe pozycje w budżecie. Oczywiście zrealizowaliśmy również wydatki majątkowe w wysokiej kwocie, prawie 18 mln zł

- mówiła skarbnik urzędu miasta, Mariola Wypych.

Za przyznaniem prezydentowi absolutorium bo 14 radnych, przeciw był 1 głos, a radni Prawa i Sprawiedliwości 5 głosami wstrzymali się. Radny Tadeusz Kubak powiedział iż prezydent na jego zaufanie będzie musiał jeszcze długo zapracować.

- Bardzo dziękuję za to, że radni udzielili absolutorium. Ta praca całego urzędu miasta, ale też jednostek powiatowych, spółek miejskich została doceniona. Nasze miasto idzie w dobrym kierunku, mamy cały czas inwestycje. Mamy miasto, które się zmienia. Mam nadzieję, że te działania, które zostaną podjęte w tym roku przyspieszą te zmiany. Chce też podziękować wszystkim osobom, które pomogły mi w realizacji tego budżetu, m.in. pani skarbnik, naczelnikom i pracownikom urzędu. To ich zasługa, że udało się ten budżet zrealizować

- mówił prezydent Jarosław Ferenc.

O uzasadnieniu udzielenia absolutorium mówił przewodniczący Rady Miejskiej, Rafał Dębski.

- Dziś mamy ciągłość inwestycji w mieście. Mamy pozyskanie środki na nowe autobusy, na modernizację Miejskiego Domu Kultury, trwa budowa basenu. W końcu doczekamy się rewitalizacji centrum miasta. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że pozyskane środki na te inwestycje nie pochodzą ze środków zewnętrznych, ale na co tu czekać. Trzeba działać. Być może w trakcie realizacji innych inwestycji drogowych uda się pozyskać fundusze zewnętrzne.