Kto by pomyślał, jak wielu mamy świetnie śpiewających, młodych ludzi w naszym mieście? Przed wieloma z nich stoi otworem wielka kariera, bo głosy mają naprawdę świetne. To właśnie oni –... ››
Kto by pomyślał, jak wielu mamy świetnie śpiewających, młodych ludzi w naszym mieście? Przed wieloma z nich stoi otworem wielka kariera, bo głosy mają naprawdę świetne. To właśnie oni – radomszczańskie Studio Wokalne - w pierwszy dzień wiosny 2010, obchodzili pięciolecie swojej działalności.
Zaprezentowali się w niebanalnym i niełatwym repertuarze – w klimacie starych utworów pod hasłem „Mijają lata – zostają piosenki”. Do występu przygotowali zespół Wioletta i Paweł Ojrzńyscy i również świętowali, bo przecież spod ich warsztatu wychodzą te talenty. Nad teatralną stroną spektaklu czuwała Teresa Stokowska - Gajda, konsultant łódzkich scen. Choreografię zaś przygotował Arkadiusz Żymełka, kierownik baletu Teatru Muzycznego w Łodzi. Całość okazała się widowiskiem pełnym nie tylko śpiewu, ale i elementów aktorstwa.
Warto wspomnieć, że studio wokalne uświetnia z powodzeniem większość radomszczańskich imprez. Zawsze są to spektakle profesjonalnie przygotowane, a młodzież nie idzie na łatwiznę. I tego należy im życzyć na kolejne pięć lat.