Tomasz T. podejrzanego o zabójstwo 39-letniej kobiety przyznał się do popełnienia zarzuconego czynu. Mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące.
Tomasz T. przyznał się do popełnienia zarzuconego czynu i złożył obszerne wyjaśnienia, wskazując w nich, że nie chciał pozbawić swojej konkubiny życia.
3 lipca, na jednym z osiedli w Bełchatowie, ujawniono zwłoki kobiety, od tego czasu trwały bardzo intensywne czynności związane odnalezieniem i zatrzymaniem podejrzanego o tę zbrodnię. Policjanci szybko ustalili, że prawdopodobnym sprawcą tego zabójstwa jest 44-letni mieszkaniec Bełchatowa. Mężczyzna był poszukiwany na podstawie listu gończego wydanego przez Prokuraturę Rejonową w Bełchatowie. Zbierany skrupulatnie materiał dowodowy, analiza informacji i ustaleń dawały kolejne punkty odniesienia w sprawie. Dzięki wytężonej pracy śledczych oraz zaangażowaniu policjantów różnych służb 12 lipca 2021 roku tuż przed godziną 11.00, bełchatowscy kryminalni wraz z funkcjonariuszami z Komendy Powiatowej Policji w Pajęcznie zatrzymali poszukiwanego.
Mężczyzna ukrywał się w garażu na terenie jednej z posesji w gminie Rząśnia, w powiecie pajęczańskim. 44-latek przykryty kocami i ubraniami był wyraźnie zaskoczony wizytą policjantów. Za zabójstwo 44-latkowi grozić może kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.