12 maja minęło 20 lat od barażowego meczu RKS Radomsko ze Szczakowianką Jaworzno. Spotkanie to przeszło do historii polskiej piłki za tzw. „sprawą Rašicia”.
Kilka kadrów z tego spotkania zostało pokazanych na Facebooku „Historyczne Radomsko”.
12 maja o godz. 14.30 stadion przy Brzeźnickej zapełnił się do ostatniego miejsca. RKS grał rewanżowe spotkanie o utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywkowejze Szczakowianką Jaworzno. W pierwszym meczu w Jaworznie RKS przegrał 2:0. W Radomsku co prawda żółto-niebiescy wygrali 1:0, ale to nie pozwoliło na grę w ówczesnej I lidze. Wynik sportowy zszedł jednak na drugi plan. Okazało się, że w drużynie z Jaworzna grał Branko Rašić. Według klubu z Radomska, Rašić został zatrudniony w Szczakowiance po okresie transferowym, trwającym dla klubów I i II ligowych do końca marca dla transferów z niższych lig. Z dokumentów przedstawionych przez Szczakowiankę wynikało, że zawodnik został zatwierdzony do gry w Polsce 28 marca 2002 przez Victorię Jaworzno, natomiast działacze RKS znaleźli dowody, że kilka dni po tej dacie występował on jeszcze w barwach swojego poprzedniego klubu – FK Železničar Lajkovac. Radomszczanie domagali się walkowera.
Późnej PZPN chcąc wybrnąć z tej sytuacji wymyślił dziwny baraż na neutralnym stadionie na co władze klubu nie przystały i RKS musiał zadowolić się grą w II lidze.
Ta historia została przedstawiona szerzej w naszym materiale na YouTube.
Co ciekawe. Na stronie szczakowianka.pl ukazał się materiał przypominający awans tego zespołu do ekstrakasy:
(...) 8 maja w Szczakowej Szczakowianka po raz kolejny zadziwiła cały kraj ogrywając silny kadrowo RKS 2:0 po trafieniach autorstwa Łukasza Błasiaka i Roberta Sztandery z karnego. 12 maja w Radomsku został rozegrany rewanż. RKS w końcówce zdobył bramkę, ale Biało-Czerwoni przetrwali ofensywę rywali i piłkarski sen stał się rzeczywistością. Szczakowianka awansowała do Ekstraklasy zapisując nową kartę w historii jaworznickiego futbolu…
O sprawie Rašicia ani słowa.