Ważność orzeczeń lekarskich z ZUS, których termin upływa w czasie epidemii jest wydłużona o 3 miesiące. Osoby czekające na przedłużenie świadczenia, do którego prawo uzależnione jest od orzeczenia wydanego przez lekarza orzecznika ZUS, mogą być spokojne. Jeżeli złożyły wniosek o świadczenie przed upływem ważności orzeczenia, ich świadczenie będzie przez ten czas kontynuowane.
Chodzi tu o orzeczenia wydane przez lekarza orzecznika albo komisję lekarską o niezdolności do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji, których ważność upływa w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii albo w okresie 30 dni po ich odwołaniu. Orzeczenia zostaną wydłużone na okres kolejnych trzech miesięcy, od dnia upływu terminu ich ważności.
- Warunkiem jest złożenie wniosku o świadczenie na dalszy okres, przed upływem terminu ważności orzeczenia – tłumaczy Monika Kiełczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa łódzkiego.
Orzeczenia lekarza orzecznika albo komisji lekarskiej, na podstawie których - ubezpieczony ma prawo do świadczenia rehabilitacyjnego zostaną wydłużone na podobnych zasadach. Orzeczenia te będą ważne jeszcze trzy miesiące, jednak nie dłużej niż do końca 12-miesięcznego okresu pobierania świadczenia rehabilitacyjnego.
Przedłużeniu o trzy miesiące ulega także ważność orzeczeń, które wygasły przed ogłoszeniem stanu zagrożenia epidemicznego, czyli przed 14 marca 2020 roku. Chodzi o sytuację, w której klient złożył wniosek o świadczenie na dalszy okres (np. o przedłużenie renty) przed upływem ważności orzeczenia, a ZUS nie wydał nowego orzeczenia przed dniem wejścia w życie ustawy, czyli przed 31 marca.
W tej sytuacji osoby, które czekają na przedłużenia prawa do renty, świadczenia uzupełniającego dla osób niesamodzielnych lub świadczenia rehabilitacyjnego mogą być spokojne.