Zobacz, kto otrzymał zaproszenia na "Siostrunie"!

Dziękujemy wszystkim za udział w naszej zabawie i odpowiedzi na pytanie, którą siostrunię najchętniej chcecie zobaczyć. Wybraliśmy dwie najciekawsze odpowiedzi.

Dziękujemy wszystkim za udział w naszej zabawie i odpowiedzi na pytanie, którą siostrunię najchętniej chcecie zobaczyć. Wybraliśmy dwie najciekawsze odpowiedzi.

Jak się okazuje, uczestnicy naszej zabawy najchętniej chcą zobaczyć na radomszczańskiej scenie Roberta Rozmusa, który w spektaklu "Siostrunie" gra siostrę Amnezję.

Joanna, która otrzymuje pierwsze podwójne zaproszenie na spektakl, tak uargumentowała swój wybór:

Wszystkie! Obsada jest mocna, więc zapowiada się świetna zabawa. A ja uwielbiam się śmiać! Najbardziej ciekawa jestem kreacji aktorskiej Roberta Rozmusa jako siostry Amnezji. Już samo nazwisko siostruni sugeruje, że będzie ciekawie. Skleroza jest śmieszna, pod warunkiem, że przydarza się innym... A mężczyzna w roli kobiety jest postacią groteskową, przerysowaną i dzięki temu da mi dystans do własnej płci i okazję do pośmiania się z samej siebie. No i oczywiście interesujące jest łamanie stereotypów, mieszanie sacrum i profanum, jazda na granicy przyzwoitości, dwuznaczność słów i sytuacji. To podoba mi się najbardziej. W dodatku Robert Rozmus ma talent do parodiowania głosów i jestem przekonana, że sztuka z jego udziałem będzie rozśmieszać do łez. Łysy aktor z cienkimi nóżkami jako zakonnica w przebraniu... Już ten obraz mnie śmieszy i kojarzy mi się z filmem z udziałem Louis'a de Funes. Lubię oglądać komedie w teatrze głównie z tego względu, że na scenie aktorzy często improwizują, wzajemnie się zaskakują i świetnie się przy tym bawią. Ten spontaniczny humor sytuacyjny jest zaraźliwy a ja bardzo chętnie bym się nim zaraziła. Zamiast grypą ;)

 

Drugie zaproszenie wędruje natomiast do Ewy, która napisała:

W pierwszym odruchu odpowiedziałam Roberta Rozmusa, bo facet w roli zakonnicy musi być dobry :) Ale po chwili już śmiałam się wyobrażając sobie jak Korba (Anna Dereszowska) sieje rozpustę w zakonie, czy jak Solejukowa (Kasia Żak) głosi swoje, bardzo trafne zresztą, życiowe mądrości i robi porządki biznesowe. Zastanowiłam się, czy Jola Fraszyńska będzie sfrustrowaną zakonnicą, tak jak jest sfrustrowaną matką w "Licencji na wychowanie", czy też pełną ciepła i spokojną siostrzyczką, tak jak w roli doktor Moniki w "Na dobre i na złe". Jednocześnie ciekawi mnie udział Oli Szwed. Czy rzeczywiście przykryje habitem "najseksowniejszą pupę 2013"? ;) Obejrzałabym chętnie każdego z osobna, a w takim komplecie to żal byłoby nie zobaczyć.

 

Gratulujemy! Ze zwyciężczyniami skontaktujemy się mailowo. A wszystkich zapraszamy na spektakl "Siostrunie", który w Radomsku będzie można zobaczyć już 24 listopada o godzinie 17.00 oraz 20.00.

Więcej o:
siostrunie teatr mdk
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE