Do tragedii doszło w miniony czwartek 20 lutego w Leżachowie (gmina Sieniawa). 30-letni radomszczanin Artur F. zginął w pożarze ratując swoją małą córeczkę.
W godzinach wieczornych (20 lutego) w miejscowości Leżachów (gmina Sieniawa) doszło do wybuchu w domu jednorodzinnym, w którym przebywał mężczyzna ze swoja dwuletnia córeczką Anielką. W skutek wybuchu i pożaru zginą ojciec dziewczynki. Anielka ma liczne oparzenia, które obejmują 80% powierzchni ciała. Obecnie dziewczynka przebywa w szpitalu w Łęcznej.
Tragedię opisał na swoich łamach Super Express. Do przeczytania TUTAJ.
W serwisie zrzutka.pl można wpłacać pieniądze na leczenie poparzonej Anielki.